With murder and violent crime on th

With murder and violent crime on the rise in Chicago, a new generation of emcees have emerged from the carnage. And they have plenty to say.
Lil Durk isn’t looking back. Two years ago, the Chicago native Durk Banks became affiliated with French Montana’s Coke Boys imprint, and now, his Def Jam debut is set for release on June 2. The 22-year-old that used to bang with the Black Disciples was realizing his hip-hop dreams. But hip-hop dreams weren’t something kids in Englewood held on to for very long, and Durk wasn’t exactly walking around with a rhyme book.

“I wasn’t really into music. I was into the streets,” he admits. “I was too worried about the streets and how I was going to eat and how I was going to make the streets happen. I was 17 when I first started rapping and 18 before I started taking it seriously—when I really knew I could rap and have fans and be a trendsetter.”

Recognizing his potential as a hip-hop artist was obviously an important milestone for the then-teenager. Durk makes it clear that, in his hometown, just allowing yourself to believe that you have a talent that could take you away from a lifestyle of bangin’ is a feat unto itself. For decades, America has loved sad hip-hop stories, but the violence in Chicago has cast an ominous cloud over the reputation of one of America’s greatest cities. In July 2014, 82 people were shot, 16 of them killed, during Independence Day weekend. A generation has grown numb to the death, and Durk says that in Englewood, hope is in decidedly short supply.

Wyniki (polski) 2:

Morderstwa i przemocy na wzrost w Chicago, to nowa generacja emcees pojawiły się od rzezi. I mają wiele do powiedzenia.
Lil Durk nie patrząc wstecz. Dwa lata temu, Chicago rodzimych Durk Banki związał się z French Montana Coke Chłopcy nadrukiem, a teraz jego debiut Def Jam jest do wydania na czerwiec 2. 22-latka, która kiedyś przelecieć z Black Disciples realizował jego marzenia hip-hop. Ale marzenia hip-hop nie były czymś dzieci w Englewood trzymał się bardzo długo i dokładnie Durk nie chodzą z książką wierszyk. "Nie byłem w muzykę. Byłem na ulice ", przyznaje. "Byłem zbyt zaniepokojeni ulicach i jak miałem zamiar jeść i jak miałem zamiar zrobić ulice zdarzyć. Miałem 17 lat, kiedy zaczynałem rapować i 18 zanim zaczął brać go poważnie, kiedy naprawdę wiedziałem, że mogę rap i mieć fanów i być trendy. "Uznając jego potencjał jako artysta hip-hop był oczywiście ważnym kamieniem milowym dla ówczesnego -nastolatek. Durk jasno wynika, że w jego rodzinnym mieście, po prostu pozwalając sobie wierzyć, że masz talent, który mógłby zabrać was ze stylu życia bangin "jest wyczynem samym w sobie. Przez dziesięciolecia Ameryka kocha smutnych historii hip-hopu, ale przemoc w Chicago odrzucił złowieszcze chmury nad reputacją jednego z największych miast w USA. W lipcu 2014 roku, 82 osób rozstrzelano, 16 z nich zginęło podczas Dnia Niepodległości weekend. Pokolenie wzrosła zdrętwiałe do śmierci, a Durk mówi, że w Englewood, nadzieja jest w zdecydowanie brakuje.

Wyniki (polski) 3:

morderstwo i brutalnych zbrodni wzrasta w chicago, nowego pokolenia emcees wyłoniły się od rzezi.i mają wiele do powiedzenia.
lil durk nie oglądając się za siebie.dwa lata temu, chicago w ojczystym durk banków został powiązany z francuskim montana jest cola chłopcy osobowość, i teraz jego def dżem debiut jest dla zwolnienia 2 czerwca.22 - letnia kiedyś bang z czarnymi uczniami, / to jego hip - hopu sny.ale hip - hop sny nie dzieci w englewood znajdujących się na bardzo długo, i durk nie chodzić z rym książkę.

"nie do muzyki.byłem na ulicy ", przyznał się."martwię się o ulicach, jak miałam zjeść i jak zamierzałem uczynić ulice.miałam 17 lat, kiedy ja zacząłem rapować i 18 lat, zanim zacząłem je brać na poważnie, kiedy naprawdę myślałam, że mogę rapować i fani i być w centrum trendu ".

uznając jego potencjał jako artysta hip - hopowy to ważny kamień milowy dla to nastolatka.durk wynika, że,w swoim rodzinnym mieście, pozwalając sobie wierzyć, że masz talent, który może cię zabrać z dala od stylu życia porucham jest nieźle do siebie.przez dekady ameryka lubi smutne hip - hopu historie, ale przemoc w chicago rzucił złowieszczy chmura nad reputacja jednego z największych miast ameryki.do lipca 2014 r., 82 ludzi zginęło, 16 z nich,podczas dnia niepodległości w weekend.pokolenie stał się obojętny na śmierć, i durk mówi, że w englewood, mam nadzieję, że jest w zdecydowanie brakuje.