j, co ty...moje plecy...w dionesium...ja...
b: czekaj...joker...powiedziałem, zaczekaj!muszę ci coś powiedzieć.
j:...z...mnie!
b: muszę ci powiedzieć...w końcu ci wierzyć.widzę to.tu i teraz.jesteś blady.
zostawiłeś mnie tu, w ciemności, sam, ale musiałeś przyjść, prawda?miałeś mi pokazać.i widzę!widzę, że nie potrzebujemy nowej dawce dionesium.oczywiście, że nie. dlatego, że nie, bo jesteś nim!
j: puszczaj, głupcze.
b: ale mnie, joker.ja umieram.będę martwy od moich ran w kilka minut.więc...nie zostaniesz ze mną?tylko przez chwilę?zostań ze mną, wybacz mi.wybacz mi, że jestem ślepa.
j: całe to miejsce jest...puść mnie!proszę!po prostu...
b: nie!nie, dopóki mi nie wybaczysz, bo nie widzieć to wcześniej!nie, dopóki tego nie powiesz.
j:tak, dobrze?mam!! wybaczam ci...
Tłumaczony, proszę czekać..
